Tak wierzę w przyjaźń bo przyjaciele akceptują nas takimi jacy jesteśmy, a rodzina hymmm no nie bardzo i nie zawsze:).
Tak, wierzę w przyjaźń, bo przyjaciele akceptują mnie takim, jakim jestem, a rodzina hymmm … nie zawsze:).
Pewnie Tobie też zdarzyło się poczuć na sobie “ten” wzrok cioci Grażynki, a na swoje grzeczne dzień dobry jako odpowiedź usłyszeć jedynie dojmującą ciszę :)? A może i w Twojej rodzinie dominuje przeświadczenie, że zachowujesz się nieodpowiedzialnie, że tak to nie wypada, żeeee czas dorosnąć!
I jak Ty się w ogóle ubierasz, że spodnie to masz przyciasne, a ta koszulka to jak szmata wygląda aaaa i buty byś zawiązał, bo jak dziad chodzisz i że facet w Twoim wieku to powinien …
no właśnie co powinien?
- zarwać noc i wrócić do domu nawet na drugie śniadanie lub obiad, bo fajnie jest czasem zagubić się w mieście
- być dumny i przeszczęśliwy, kiedy jego córa z takim samym szaleństwem w oczach gra razem z nim na starych automatach i fliperach
- pojechać na drugi koniec Polski posłuchać ulubionej kapeli, bo nic tak nie dodaje energii, by zmierzyć się z kolejnym dniem
- zabrać swoja córę na długi spacer w ciepłe popołudnie i kupić jej ulubione lody
- kupować nieskończoną ilość płyt, bo sprawia mu to nieodpartą radochę i wywołuje bananowy uśmiech nie do powstrzymania
- wstać rano przed wszystkimi i zrobić im pyszne śniadanie
- wypić ulubione espresso w Cafe Lisboa z przepysznymi słynnymi portugalskimi babeczkami pastéis de nata
- kupić fajny bukiet kwiatów, tak bez okazji wręczyć Pani Ka
- zamówić butelkę ulubionego wina Aglianico IGT del Beneventano do przepysznego Ravioli z kaczką w Nolio
- skończyć wreszcie książkę, którą Pani Ka mu podsunęła, bo ciekawa, zgrabnie napisana i wciągająca
- zabrać Panią Ka na fajne śniadanie w mieście i na jej prośbę spróbować hummusu, bo na co dzień to mięsne smakołyki są lepiej przyswajalne
- przegadać całą noc, wlokąc rozważania te duże i małe
- zaplanować podróż do Islandii bo i On i Pani Ka, nie mogą doczekać się kiedy już tam pojadą
- spróbować naprawić kilka rzeczy w domu, choć kompletnie się do tego nie nadaje
Tak po prostu, najprościej jak to tylko możliwe, cieszyć się z tego co ma!